Podkreślamy nasz wewnętrzny blask z Tomem Fordem

Po co nam makijaż? 

.....

Nasza koncepcja na ten temat jest taka, że po to, by podkreślić nasz wewnętrzny blask i na pewno nie po to, żeby coś ukryć :). 

Ale z drugiej strony jakby się tak zastanowić to przecież makijaż towarzyszy ludzkości niemal od zarania wielkich starożytnych imperiów jak Persja, Mezopotamia czy Egipt. Malowali się dosłownie wszyscy, którzy mieli coś w tamtych czasach do powiedzenia: królowe i królowie, kapłani i kapłanki, pełna demokracja i co do płci i co do zawodów :).

Kosmetyki Tom Ford urzekły nas swoją świetną trwałością

.....

Oczywiście trudno dziś określić z całą pewnością ile w tych makeupowych zwyczajach było chęci ukojenia krzyczącej próżności a ile podkreślenia społecznego statusu. Tak czy inaczej, dziś trudno sobie nawet wyobrazić, że jakiś wysoki rangą minister, urzędnik czy choćby marny członek rady nadzorczej wystąpiłby publicznie w pełnym makijażu, aby zademonstrować swoją dominującą pozycję współpracownikom. Wywołałby raczej salwy śmiechu i pobłażliwość, ale na pewno nie zyskałby autorytetu. 

.....

Pewne siebie i pięknie pomalowane :)

.....

Dziś makijaż to domena kobiet, artystów i telewizyjnych gwiazd. Rządzi się innymi prawami niż kiedyś, uwidacznia dążenie do perfekcji z nutką kokieterii i zdecydowanie poprawia samopoczucie :).

Dzięki coraz doskonalszym kosmetykom możemy zapomnieć o przykrótkich rzęsach, bladych policzkach, podkrążonych oczach i przebarwieniach po zbyt słonecznych wakacjach.

A której z nas to się nie zdarzyło? Która z nas jednak takiego wsparcia od czasu do czasu nie potrzebuje?

.....

Z Joanną Przetakiewicz

.....

My ostatnio, na spotkaniu Ery Nowych Kobiet w Mielnie, miałyśmy okazję poczuć się naprawdę dopieszczone doskonałym makijażem w wykonaniu przesympatycznych makijażystek z firmy Tom Ford Beauty.

.....

Makijażyski Tom Ford Beauty w trakcie pracy

.....

Siedząc przed wielkimi teatralnymi lustrami rodem z dawnych klimatycznych filmów oddałyśmy się w ręce specjalistek od najnowszych trendów i produktów do makijażu marki Tom Ford. Piękne pudełeczka, wszystkie możliwe kolory szminek, dziesiątki pędzli - ach jak my lubimy takie błyskotki. To nas bawi i odpręża.

Profesjonalne makijażyski zastosowały na naszych zrelaksowanych obliczach makeupowy must have w postaci: podkładu, pudru, cieni, szminek i tuszu do rzęs. Musimy przyznać, że miałyśmy wrażenie, iż nikt wcześniej nie podkreślił naszej urody i charakteru w tak perfekcyjny i naturalny sposób. Czułyśmy się naprawdę pięknie.

.....

Gdyby tak codziennie ktoś mógł się nami zająć... :)

.....

To jeszcze nie wszystko, bo te kosmetyki zaskoczyły nas swoją doskonałą trwałością. Szminka trzymała się na ustach podczas posiłków, podkład i cienie wytrzymały w doskonałej kondycji aż do nocnego piżama party, a tusz….żadnych rozmazanych śladów po oczami :). Cera wyglądała wręcz nieskazitelnie. Po zmyciu makijażu także, żadnych uczuleń ani podrażnień. 

.....

Intrygujące perfumy to najlepszy przyjaciel kobiety, oczywiście zaraz po diamentach :)

.....

Do pięknego makijażu, jak wiadomo, prawdziwej kobiecie wystarczą już tylko równie doskonałe perfumy. O to u Toma Forda nie jest trudno. Nam najbardziej zakręcił w nosach i głowach zapach Black Orchid, jak zresztą się okazuje, jest to najbardziej kultowy zapach tego projektanta. Podkreślając urodę kosmetykami Toma Forda poczułyśmy się świetnie i pięknie. Tak wystrojone mogłybyśmy pójść na każdą imprezę i naprawdę zadać szyku. Zresztą sami oceńcie.

.....

Perfumy Tom Ford

.....

.....

.....

.....

By accepting you will be accessing a service provided by a third-party external to https://followmyflow.com.pl/