Liczba unikalnych odsłon 1 076 101 / Liczba aktywnych Użytkowników 7000
Montreal zimą: co warto zobaczyć?
Blade twarze na ziemiach Irokezów
Francja kontra Anglia
Francuzi nie okazali się jednak zbyt dobrymi dyplomatami, przez co konfederacja Irokezów prowadziła z nimi regularne wojny, a zwłaszcza Montreal był częstym celem indiańskich szturmów. Kiedy Anglicy zdobyli przewagę w Ameryce Północnej, włączyli do swoich ziem również wszystkie tereny będące wcześniej pod panowaniem Francji. Montreal poddał się jako ostatni w 1760 roku. Dlatego właśnie zarówno Montreal, jak i cała prowincja Quebec są silnie związane z kulturą francuską, a język francuski jest głównym językiem urzędowym na tym obszarze. Oczywiście dogadamy się bez problemu po angielsku, ale zarówno w sklepach, restauracjach, czy w miejscach odwiedzanych przez turystów, zawsze najpierw padnie pytanie lub powitanie po francusku :).
Formuła 1 Grand Prix Kanady
Montreal jest obecnie ważnym ośrodkiem sportowym. W 1976 roku odbyły się tutaj Igrzyska Olimpijskie, które okazały się gigantyczną klapą finansową :). Jednakże wybudowany wówczas stadion jest do dziś charakterystycznym symbolem Montrealu. Ciekawostką jest fakt, że od 1978 roku na sztucznej wyspie Notre-Dame odbywa się Grand Prix Formuły 1. Pierwszym zwycięzcą Grand Prix w Montrealu był pochodzący z prowincji Quebec Gilles Villeneuve, który zginął tragicznie w 1982 roku podczas kwalifikacji do zawodów w Belgii. Dla upamiętnienia tego uwielbianego w Kanadzie sportowca tor w Montrealu został nazwany jego imieniem. W zimie można wjechać na tor i zasmakować wrażeń z poziomu kierowcy. Co prawda nie jechaliśmy bolidem, ale uwierzcie nam na słowo, że jazda po torze Formuły 1 choćby i rowerem jest super doświadczeniem.
Parc Jean Drapeau (Park Jean'a Drapeau) & Biosfera
Wyspy Notre-Dame i Île Sainte-Hélène, czyli Wyspa Św. Heleny, były miejscem wystawy Expo '67. Nowatorskie obiekty wybudowane wówczas przez partycypujące kraje tworzą obecnie Parku Jean'a Drapeau. Najsłynniejszym budynkiem - symbolem Montrealu - jest kulista konstrukcja, tzw. Biosfera, w której mieści się muzeum ekologii. Uwaga! Budynek Biosfery jest największą tego typu konstrukcją na świecie. Ponieważ wyspa Notre-Dame jest zatopiona w zieleni, mieszkańcy miasta przychodzą tu na rodzinne spacery albo, żeby obserwować pokazy sztucznych ogni. Z Parku Jean'a Drapeau rozciąga się piękny widok na Stary Montreal położony na drugim brzegu rzeki Św. Wawrzyńca.
Vieux-Montreal (Stary Montreal)
Stary Montreal rozciąga się wzdłuż nabrzeża rzeki Św. Wawrzyńca między Starym Portem a centrum finansowym w Downtown. Dzielnica Vieux-Montreal nawiązuje stylem do paryskich kamienic z XVII, XVIII i XIX wieku. Jest to najstarsza zachowana część miasta. Znajduje się tu wiele zabytkowych ulic, domów oraz kościołów. W pobliżu odnowione budynki Starego Portu stanowią świetne przedłużenie zabytkowej części miasta. Dlatego te okolice najlepiej odkrywać na piechotę. Zwiedzanie warto zacząć od muzeum archeologii i historii Montrealu w Pointe-à-Callière. A następnie udać się na spacer klimatycznymi uliczkami aż do najsłynniejszej bazyliki miasta: Notre-Dame.
Bazylika Notre-Dame de Montréal
Bazylika Notre-Dame w Montrealu to z pewnością jedna z najpiękniejszych świątyń jakie widziałyśmy. Nic tu nie jest przewidywalne. Na zewnątrz kościół wybudowany w stylu neogotyckim nawiązuje do swojego pierwowzoru, czyli paryskiej gotyckiej Notre-Dame, ale wewnątrz wygląda zupełnie inaczej. Bazylika jest nie tylko piękna, ale też bardzo klimatyczna, pomimo swojego rozmiaru. Wnętrza utrzymane w drewnie są kolorowe i niebanalne. Misterne i olśniewające wnętrze zaprojektował Victor Bourgeau. Wrażenie robią także 7000-rurowe organy firmy Casavant Frères oraz witraże przedstawiające sceny z założenia Montrealu. Notre-Dame de Montréal był przez wiele lat największym kościołem Kanady i Stanów Zjednoczonych. Ślub brała tu sama Celine Dion. Uwaga! Wstęp do tego kościoła jest płatny :).
Oratoire Saint-Joseph (Oratorium Św. Józefa)
Na zboczu wzgórza Mont Royal wzniesiono inną bardzo znaną świątynię katolicką w Montrealu. Oratorium Św. Józefa to najwyższy kościół Kanady, którego kopuła ma wysokość 97 metrów. Ale to nie wszystko. Bazylika wznosi się 155 metrów nad poziomem ulicy chemin Queen-Mary (przy której się znajduje) oraz 283 metry nad poziomem morza i jest najwyżej położonym obiektem Montrealu. Budowę obecnej bazyliki w stylu włoskiego renesansu rozpoczęto w 1924 a ukończono dopiero w 1967. Warto wspomnieć, że historia tego miejsca sięga już 1904 roku, kiedy to brat André zbudował pierwszą mała kapliczkę, zachowaną do dziś. Z powodu licznych cudów uzdrowienia, jakie miały i nadal mają tu miejsce za wstawiennictwem Św. Józefa, Oratorium odwiedza rocznie ponad dwa miliony pielgrzymów i turystów.
Musée des Beaux Arts (Muzeum Sztuk Pięknych)
Muzeum Sztuk Pięknych w Montrealu jest najstarszym i największym muzeum Kanady. Mieści się ono przy Rue Sherbrooke w Golden Square Mile. Muzeum jest znane ze swojej znakomitej kolekcji malarstwa europejskiego i … z najbardziej spektakularnych kradzieży dzieł sztuki w historii Kanady :). Jeśli dotąd myśleliście, że scenariusze filmów o złodziejach dzieł sztuki są wyssane z palca, to musimy wyprowadzić Was z błędu. W Musée des Beaux Arts miały miejsce dwie wielkie kradzieże. Pierwszego włamania dokonano w pewną wrześniową noc w 1972 roku. Złodzieje zrabowali wówczas biżuterię, figurki i 18 obrazów Delacroix, Gainsborough i Rembrandta. Drugiej kradzieży dokonano w październiku 2011 roku w godzinach otwarcia :)! Tym razem łupem złodziei padły 2 antyczne rzeźby. A jakby sensacji było mało, władze wynajęły do poszukiwania arcydzieł najprawdziwszego tropiciela skradzionych dzieł sztuki: Marka Dalrymple. No cóż, pomimo tych działań eksponatów nigdy nie udało się odzyskać. Przypadek?
Rue Sherbrooke (Ulica Sherbrooke)
Ulica Sherbrook to najdłuższa i najbardziej reprezentacyjna ulica Montrealu. Znajdują się przy niej wszystkie najważniejsze budynki miasta, między innymi: ratusz, kampus Uniwersytetu McGill, czy Muzeum Sztuk Pięknych. Najbardziej klimatyczne są jednak wiktoriańskie kamienice, których charakterystycznym elementem są strzeliste wieżyczki i wysokie zewnętrzne schody. Zabytkowe budynki zasypane śniegiem wyglądają bardzo uroczo i fotogenicznie, zwłaszcza kiedy dosłownie zza ich pleców wyłaniają się wieżowce centrum finansowego w Downtown. W kamienicach przy Rue Sherbrooke mieszczą się dziś przede wszystkim restauracje, hotele, galerie sztuki oraz butiki.
Kanada znalazła się na liście topowych destynacji podróżniczych na rok 2023, co nas bardzo cieszy. W końcu kraj ten od dawna fascynuje europejczyków. Dzika przyroda, wspaniałe krajobrazy, niedźwiedzie, łososie, łosie, hokej i narty. W bardzo dużym skrócie :)! A do tego dochodzi ta fascynująca dwujęzyczność. Z drugiej strony Kanadę trapi wiele problemów wewnętrznych. Wystarczy wspomnieć o masowych grobach indiańskich dzieci, dyskryminacji ekonomicznej rdzennych mieszkańców oraz kryzysie demokracji i upadku znaczenia kościoła katolickiego. Czy wiecie, że wszystkie najgorsze kanadyjskie przekleństwa pochodzą z katolickich określeń przedmiotów i tradycji sakralnych? To tak zwane sacres. Serio, to nie żart - sprawdźcie sami:).
My musiałyśmy Kanadę odwiedzić, bo zawsze jesteśmy tam, gdzie warto być, i teraz mamy dla was świeżutką relację prosto z tego, jak się okazało, kraju pełnego kontrastów :).
Wielki buziak dla Ciebie Betty.

Przewodniki podróżnicze (eBooki) - Podróże Życia – sklep.followmyflow.com.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziecie tutaj: Podróże
Kliknij w ikonkę Social Media i zaobserwuj nas na
Instagramie @followmyflowlifestyle & Facebooku @followmyflowlifestyle
Zapraszamy na nasz kanał na You Tube: Follow My Flow Life Style
INFORMACJE PRAKTYCZNE
* Dokładne informacje o aktualnych zasadach wjazdu do Kanady znajdziecie tutaj: https://www.gov.pl/web/dyplomacja/kanada
*Do Kanady nie potrzeba wizy, należy jednak wypełnić aplikację ArriveCAN oraz Elektroniczną Autoryzację Podróży dla obywateli państw zwolnionych z obowiązku wizowego, gdy przybywają do Kanady drogą lotniczą
* Czym się poruszać: do Kanady można lecieć samolotem z Polski, lub przejechać samochodem z terenu USA. My lecieliśmy z Krakowa.
* Waluta: 1 dolar kanadyjski = 3,35 złotego w zależności od kursu walut w danym okresie.
* Płatności: na miejscu można płacić kartą i gotówką, wszędzie dostępne są bankomaty. Nie było żadnego problemu z dostępnością bankomatów walutowych oraz z płatnością kartą.
* Cena za obiad w restauracji: Sycący obiad z uwzględnieniem napojów i wina to koszt około 100 zł za osobę.
* Bezpieczeństwo: ludzie byli przyjaźnie nastawieni, otwarci, skorzy do rozmów, czułyśmy się bardzo bardzo bezpiecznie.
* Kraj przyjazny rodzinom z dziećmi: tak, dzieci będą tu otoczone opieką i uśmiechem.
*Czystość: W mieście było czysto.
* Poziom hoteli: mieszkaliśmy u rodziny, w hotelach i w airbnb (standard europejski)
*Kiedy najlepiej jechać do Montrealu: sezon trwa cały rok
w miesiącach: listopad - marzec będzie mroźna i śnieżna zima, natomiast w okresie czerwiec - sierpień jest bardzo upalnie i wilgotno
By accepting you will be accessing a service provided by a third-party external to https://followmyflow.com.pl/