Wyróżnione 

Siła kobiet, które nie bały się powiedzieć STOP

W tym cyklu, który zatytyłowałyśmy Follow My Flow poleca, opowiadamy Wam o ciekawych propozycjach, wartych zobaczenia lub przeczytania i generalnie dobrej zabawy :). Będą to książki, koncerty, spektakle lub filmy, które nas wyjątkowo poruszyły, zdobyły nasze serca i wywołały nasz uśmiech. Propozycje na randkę, chwilę w samotności lub wyjście z koleżankami. Dzisiaj polecamy Wam niezwykle inspirującą i motywującą książkę: "Nie bałam się o tym rozmawiać. Historie bez retuszu."

.....

.....

To książka o odnajdywaniu w sobie siły pomimo przeciwności losu. Jest to zapis rozmów z dziewięcioma kobietami, które odpowiedziały na apel Ery Nowych Kobiet i nadesłały swoje historie, aby opowiedzieć o tym co je spotkało, ale przede wszystkim, by dodać siły samym sobie i wszystkim osobom, które sięgną po ten przejmujący tekst. Jak sam tytuł wskazuje, historie jakie tu znajdziecie, są odpowiedziane bez ubarwień, bez cenzury i bez retuszu. Są prawdziwe do bólu, do łez, do samego sedna ludzkiej złości na niesprawiedliwość losu i okrucieństwo drugiego człowieka. A jednak, pomimo ogromu cierpienia, wyłania się tu najważniejsze przesłanie, że w każdej z nas drzemie ogromna siła, sprawczość i odporność. A także wiara, że można się podnieść nawet po największych klęskach, przekonanie, że solidarność, wsparcie i szczera życzliwość może odmienić czarno-brunatną rzeczywistość.

.....

.....

W książce poznajemy dziewięć niezwykłych bohaterek, które bez lęku opowiedziały swoje dramatyczne historie: Agnieszkę, Beatę, Elżbietę, Innocentę, Izabelę, Karolinę, Klaudię, Magdę, Magdalenę i Joannę. Każda z tych kobiet jest inna, każda opowiada inny dramat, a jednak każdą z nich łączy wspólny mianownik: odnalezienie siły, by zawalczyć o siebie. Los traktuje nas inaczej. Jedni, wydaje się, że mają wszystko, innym brakuje szczęścia, pieniędzy, albo miłości. Niejednokrotnie, gdy wydaje nam się, że nie mamy nic, pojawia się obok nas anioł, by nam bezinteresownie pomóc. Czasem doceniamy to, co mieliśmy dopiero, gdy to tracimy. Raz latamy wśród gwiazd, a kiedy indziej nie mamy siły wyjść z łóżka i zmierzyć się z kolejnym dniem. Takie jest życie! Do pewnego stopnia nie mamy na nie wpływu, ale jest zakres, o którym możemy zdecydować same. To do nas należy decyzja o tym, czy finalnie wybierzemy szczęście.

.....

.....

Smierć bliskiej osoby, dziecka, ciężka choroba, przemoc, wykorzystywanie, wypalenie mentalne i zawodowe, ocenianie i wyobcowanie oraz brak wsparcia i miłości to jedne z najgorszych doświadczeń z jakimi możemy się zmierzyć. Każda z nas chce przecież żyć w spokoju i dostatku, i mamy tu na myśli zarówno pozytywne uczucia jak i bezpieczeństwo finansowe. Tymczasem nasz świat jest najeżony przeszkodami i pułapkami. Czasami są to najbliżsi ludzie, którzy nas krzywdzą zamiast kochać, a czasami prawo, zwyczaje społeczne albo zabobony. O ile na wypadki losowe nie mamy wpływu, o tyle na kształt naszego systemu prawnego, ochronę praw kobiet, dzieci i mniejszości mamy, i powinniśmy o tym nieustanie głośno przypominać. Każda z tych rzeczy to także nasza mała wielka decyzja o byciu szczęśliwą. 

.....

.....

Napisałyśmy niedawno tekst o naszej definicji szczęścia: Przepis na szczęście. Wydaje się może naiwny, ale tak naprawdę stanowi kwintesencję codziennej walki o siebie. Małymi kroczkami, każdego dnia, wybieramy siebie, wybieramy wolność, wybieramy ludzi, którzy nas wspierają, wybieramy rzeczy dla nas dobre. Nie zadowalamy się byle czym, byle jakimi relacjami, byle jakimi związkami, byle jakim życiem. Każdego dnia mówimy: dziś będę szczęśliwa i stawiamy znak STOP wszystkiemu, co nas od tego poczucia szczęścia oddala. Robimy to świadomie i bez niepotrzebnych wyrzutów sumienia. Dlaczego? Ponieważ, mamy do tego prawo i nikt ani nic nie może nam tego zabronić. Taką decyzje podjęły też protagonistki książki Nie bałam się o tym rozmawiać. Podniosły rękawicę, okiełznały swoje demony. Oczywiście, jest to trudne, jest to długi i bolesny proces, ale warto go przejść, by na końcu tunelu zobaczyć światełko ponieważ odwaga jest kobietą, siła jest kobietą, rewolucja jest kobietą. Zacznijcie w to wierzyć, a w Waszym życiu zaczną dziać się cuda. Przeczytajcie z uwagą i empatią jak tego dokonały Agnieszka, Beata, Elżbieta, Innocenta, Izabela, Karolina, Klaudia, Magda, Magdalena i Joanna.

.....

.....

.....

By accepting you will be accessing a service provided by a third-party external to https://followmyflow.com.pl/