Gilmore Girls czyli Kochane kłopoty

Na platformie Netflix pojawił się sequel kultowego serialu Gilmore Girl, znanego polskim widzom jako Kochane kłopoty. Nie będziemy komentować pomysłu na tłumaczenie tytułu, którego w zasadzie nie trzeba było wcale tłumaczyć, więc zostawmy tę kwestię wszechpotężnnemu w swej wymowie milczeniu :). Najnowsza część serii Gilmore Girls - rok z życia zainspirowała nas do powrotu do tego zwariowanego i zarazem niepowtarzalnego świata samotnej i przebojowej mamy Lorelai Gilmore oraz jej zdolnej i nieco naiwnej córki Rory. I wiecie co? Dziś to się nadal świetnie ogląda!

.....

.....

Co więcej, nie tylko się ogląda, ale jak z tą cebulą odkrywa się coraz to nowe warstwy. Im się jest starszym, tym ciekawsze. Ale okazuje się, że serial przemawia także do nowego pokolenia. Ostatnio razem z naszymi córkami w zasadzie pochłonęłyśmy wszystkie 8 sezonów (!) niemal jednym tchem. To jeszcze nie koniec, bo wygląda na to, że perypetie przebojowych dziewczyn z rodu Gilmore śledzą także koleżanki naszych córek. I oto jest recepta na dzieło uniwersalne, czyli zawsze aktualne.

.....

.....

Historia Gilmore Girls nie jest bowiem niczym innym niż opowieścią o niezależności i wyborach. Trzy pokolenia kobiet rodziny Gilmore: Babcia Emily, jej córka Lorelai i wnuczka Rory mają niełatwą choć piękną, zabawną i wzruszającą historię. Przez lata próbują ułożyć swoje wzajemne relacje po tym jak Lorelai w wieku 16 lat zaszła w ciążę, urodziła córeczkę Rory, a następnie wyprowadziła się z domu do małego, przyjaznego miasteczka Stars Hollow. Tym samym zawiodła pokładane w niej nadzieje niezwykle wyrafinowanych i bogatych rodziców, którzy jednak zawsze na swój sposób walczyli o kontakt i miłość córki i wnuczki.

.....

.....

Serial powstawał jeszcze na początku lat 2000, kiedy to dopiero zaczynało się traktować ze zrozumieniem i szacunkiem młode i samotne matki. Dlatego pozytywny przekaz serialu działał na wielu poziomach - tym społecznym, ale też tym personalnym, gdzie nasze codzienne radości i dramaty są właśnie tym, co nas kreuje, buduje i kształtuje. Bo przecież co nas nie zabije, to nas wzmocni!

.....

.....

10 lat po filmowym zakończeniu powstała kontynuacja losów Gilmore Girls i naszym zdaniem autorom udało się utrzymać czarujący charakter całej serii. Bohaterki są starsze, bardziej doświadczone, ale jak to w prawdziwym życiu - każdy dzień jest próbą czegoś wielkiego. Serdeczna atmosfera, jaka emanuje z każdego odcinka serii, udziela się nam wszystkim i uczy nas, że z każdej codziennej opresji da się wyciągnąć jakąś fajną lekcję, na przykład taką, że dystansu i uśmiechu nigdy nie powinno nam zabraknąć. Polecamy!

.....

.....

.....

.....