Gibraltar - urlop na skraju Europy

Gibraltar leży na południu Europy, nad Zatoką Gibraltarską na styku Morza Śródziemnego i Oceanu Atlantyckiego. Od północy graniczy z hiszpańskim miastem La Línea de la Concepción, a od południa niemal styka się z Afryką. Gibraltar zajmuje powierzchnię zaledwie 7 km²! Na tak małej przestrzeni mieszka ponad 34 tysiące ludzi, co czyni go jednym z najbardziej zaludnionych obszarów świata. Jest naprawdę ciasno :), a pomysłowość w zakresie budownictwa jest imponująca. W związku z tym, jak się pewnie domyślasz, ceny mieszkań też robią wrażenie.

Skała Gibraltarska

Charakterystycznym obiektem górującym nad terytorium eksklawy jest słynna Skała Gibraltarska. Dawniej siedziba Royal Navy i wszystkich innych armii, które rządziły tym skrawkiem lądu w historii Europy. Wiadomo, kto kontrolował to miejsce, kontrolował nie tylko Gibraltar, ale cały ruch morski i militarny w rejonie zatoki. Zacznijmy jednak od początku. W czasach starożytnych to właśnie to miejsce wyznaczało koniec świata :). Zgodnie z mitologią, Skała Gibraltarska jest jednym z dwóch słupów Heraklesa. Drugi, góra Dżabal Musa znajduje się po afrykańskiej stronie Cieśniny Gibraltarskiej, w Maroku.

Od niepamiętnych czasów Skałę Gibraltarską zamieszkiwały jedyne wolnożyjące europejskie małpy - makaki berberyjskie, zwane magotami. Legenda mówi, że jeśli małpy te wyginą, Wielka Brytania upadnie. Dlatego, jak łatwo się domyślić, magoty znajdują się pod ścisłą ochroną władz Gibraltaru. Podczas zwiedzania Skały Gibraltarskiej, trzeba się liczyć z ich towarzystwem. Uwaga! Nie karmimy i nie zaczepiamy tych zwierząt. Warto też ukryć wszystkie cenne przedmioty, które magoty mogłyby ukraść. Małpy te bowiem wcale nie boją się ludzi, a są dosyć duże i bardzo silne.

Góra Tarika - kolebka mauretańskiej Hiszpanii

Najciekawsze atrakcje Gibraltaru

Na terytorium Gibraltaru znajduje się lotnisko, port wojskowy, mariny jachtowe i portowe oraz przejście graniczne. Na wschodzie, od strony zatok Sandy Bay i Catalan Bay mieszczą się także plaże. Centrum turystycznym jest ulica Main Street wraz z okolicznymi placami i uliczkami, dostępnymi tylko dla pieszych. Dlatego najlepiej do Gibraltaru dojechać autem, zaparkować na parkingu przy przejściu granicznym, a następnie poruszać się po mieście piętrowymi autobusami komunikacji miejskiej. Dokładnie takimi samymi jak w Londynie :).

Żydowska Brama - Jews' Gate - to miejsce, które znajdziesz na tak zwanej Drodze Królowej, która prowadzi na szczyt Skały Gibraltarskiej. Jest to brązowy monument przedstawiający dwa Słupy Heraklesa oraz tarczę z mapą świata: antycznego i współczesnego. Powyżej Jews' Gate zaczyna się rezerwat Upper Rock Nature Reserve, a w pobliżu znajduje się stary cmentarz żydowski. Niezwykle ciekawymi atrakcjami, jeśli macie nieco więcej czasu, są także: ogród botaniczny oraz prastare jaskinie z archaicznymi malowidłami: Tajo de las Figuras, Cueva del Moro, Cueva de Bacinete, Cueva de la Laja Alta.

Katastrofa Gibraltarska 

W południowej części Gibraltaru, w rejonie zwanym Europa Point - najbardziej wysuniętym w kierunku Afryki skrawku lądu, gdzie można bez problemu dojechać autobusem miejskim, znajduje się słynna latarnia morska Europa Point z 1841 roku oraz pomnik Władysława Sikorskiego. Na pewno jest to bardzo ważne miejsce, które powinno się odwiedzić podczas wizyty na Gibraltarze. Generał Wojska Polskiego, naczelny wódz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie oraz premier Rządu Rzeczpospolitej Polskiej na uchodźstwie Władysław Sikorski zginął w katastrofie lotniczej na Gibraltarze 4 lipca 1943 roku. Sikorski był absolwentem obecnego I LO w Rzeszowie, które kończyła Ania. Jego szkolne świadectwo wisi do dziś w tej znamienitej szkole. Uwierzcie nam, że oceny Generał miał słabe :), i ku pokrzepieniu serc wszystkich tych, którzy dziś mierzą się w nierównej walce z przestarzałymi realiami polskiej edukacji, nigdy mu to nie przeszkodziło zostać wielkim człowiekiem i wybitnym mężem stanu.

Ludność zamorskiego terytorium to prawdziwa etniczna mieszanka: Brytyjczycy i Hiszpanie (po około 25%), Włosi, Portugalczycy, Maltańczycy, Arabowie i Żydzi. Rdzenni mieszkańcy lubią nazywać siebie Llanitos, od dialektu llanito, którym posługiwali się niegdyś mieszkańcy Gibraltaru, a który jest mieszanką angielskiego, hiszpańskiego, maltańskiego i portugalskiego. Obecnie gospodarka Gibraltaru bazuje głównie na turystyce, handlu, usługach finansowych, żegludze morskiej oraz podatku od zakładów bukmacherskich. Czy warto zatem odwiedzić Gibraltar? Zdecydowanie tak! Jeden lub maksymalnie dwa dni powinny w zupełności wystarczyć. 
Wizyta na skraju Europy będzie na pewno ciekawym doświadczeniem. A w sierpniu, przy odrobinie szczęścia, można przy okazji obserwować wędrówki tysięcy ptaków, które przelatują nad Gibraltarem udając się na zimę do Afryki.

Zaglądnij na nasz kanał YouTube, zasubskrybuj go i ciesz się podróżami bez ograniczeń! Zostaw łapkę w górę. Dziękujemy :)!